Czwarty mecz Interu bez wygranej

Wygląda na to, że piłkarze Interu Mediolan wciąż nie mogą przerwać złej passy. To już czwarty z kolei mecz, którego nie zdołali wygrać. Bezbramkowy remis nie jest najgorszą z możliwych opcji, jeśli jednak Nerazzurri chcą odzyskać pozycję lidera Serie A muszą w końcu wziąć się w garść. 

Stracona okazja

W tabeli Serie A Inter od Milanu dzieli jedynie dwa punkty. Rozgrywany tego samego dnia mecz Milan- Udinese również zakończył się remisem, obie drużyny zdobyły jednak po jednej bramce. Co oznacza, że gdyby Inter wygrał starcie z Genoa mogli by odzyskać pozycję liderską.

Szczególnie trudno uwierzyć w nie wykorzystanie szansy przez zawodników Nerazzurri. Genoa zajmuje obecnie 19. pozycję w tabeli z zaledwie 17 punktami. W porównaniu do Interu, wicelidera tabeli, który zdobył już 55 punktów. W założeniu powinno być to łatwe i dość proste spotkanie. Jednak oczywiście nic nie jest takie proste w rzeczywistości, szczególnie jeśli chodzi o sport.

Gdzie ten gol?

Już od początku spotkania było jasne, że to goście będą dominować boisko. Inter nadawał ton gry już od pierwszych minut spotkania. Piłkarze nie mieli problemu z utrzymaniem się przy piłce, problemem okazało się za to przedostanie się do bramki przeciwników. Pomimo prowadzenia gry pod swoje dyktando, bramka okazała się fortecą nie do zdobycia. 

Pomimo podkręcenia gry w drugiej ołowie spotkania, defensywa gospodarzy wciąż okazywała się zbyt silna dla piłkarzy Mediolanu. Drugie 45 minut przyniosło więcej akcji potencjalnie bramkowych- jednak bez efektu. Piłkarze męczyli się więc bezskutecznie całe 96 minut, kończąc kolejny mecz być w punkcie wyjścia.